Datownik, dzień tygodnia i wskaźnik rezerwy chodu

Noszone na co dzień ułatwiają życie. Zegarki z użytecznymi funkcjami nawet nie próbują rywalizować w konkurencji na największą komplikację albo najbardziej zaawansowany technologicznie model. Mają być niezawodne i przydatne - i to niezależnie od poziomu cenowego.

Co jest popularne?

O zegarkach z tourbillonem, wiecznym kalendarzem lub minutową repetycją często mówi się, że to arcydzieła sztuki zegarmistrzowskiej. Ale ceny ręcznie składanych modeli mogą sięgać milionów złotych, dlatego dla większości klientów są poza zasięgiem. Idąc tym tropem, szwajcarscy producenci postanowili sprawdzić, z których funkcji (oczywiście poza wskazaniami czasu) najczęściej korzystają właściciele zegarków. Wynik badań nie był zbyt zaskakujący: niekwestionowanym zwycięzcą okazał się datownik.

Którego dziś mamy?

Datownik zazwyczaj pojawia się w jednym oknie, ale w zegarkach „podobny” nie znaczy „taki sam”, dlatego producenci cały czas coś zmieniają, ulepszają, urozmaicają. Najbardziej popularna wersja to pojawiające się w małym oknie na tarczy wskazania, chociaż i tu możliwości jest sporo. Czasem jego wskazania kontrastują z kolorem tarczy, na przykład do czarnej tarczy dobierane jest białe tło dla datownika, innym razem wskazanie kolorystycznie nawiązuje do tarczy zegarka. Dobrym przykładem takiego rozwiązania są niektóre zegarki z kolekcji Mille Miglia marki Chopard. Inną opcją jest datownik obsługiwany za pomocą wskazówki. W tego typu zegarkach, na krawędzi tarczy umieszcza się podziałkę od 1 do 31, po której porusza się wskazówka. Kolejny, często stosowany wariant datownika obsługiwanego za pomocą wskazówki to mała dodatkowa tarcza, na pierwszy rzut oka wyglądająca jak sekundnik.

W ostatnich kilku latach furorę robi tak zwany wielki datownik. Co to jest? Najprościej mówiąc, powiększone, często podwójne okno, które zajmuje dużo więcej miejsca na tarczy niż tradycyjny datownik. Obecnie zegarki z wielkim datownikiem ma w swoich kolekcjach wielu producentów, bo jest to ładne i wyjątkowo funkcjonalne rozwiązanie. Wielki datownik jest głównie kojarzony z modelami klasycznymi, chociaż pojawia się też w zegarkach sportowych.

Środa, a może czwartek?

Wskazanie dnia tygodnia jest teoretycznie oddzielną funkcją dodatkową, ale najczęściej występuje w parze z datownikiem. W oddzielnym oknie pojawia się skrócona nazwa dnia (zazwyczaj trzy pierwsze litery) przeważnie w wersji angielskiej, niemieckiej lub francuskiej. Producenci cały czas starają się urozmaicać swoje modele. Oferują coraz ciekawsze rozwiązania, na przykład umieszczając na krawędzi tarczy nazwy dni tygodnia, do których przyporządkowana jest oddzielna wskazówka.

Na rezerwie

Początkowo wskaźnik rezerwy chodu stosowany był tylko w bardzo precyzyjnych przyrządach służących do pomiaru czasu, na przykład chronometrach morskich lub zegarkach kieszonkowych produkowanych na potrzeby kolei. Obecnie sporo modeli ma tę przydatną funkcję. Najczęściej stosowaną formą wskazań jest dodatkowa wskazówka wędrująca po okrągłej lub półokrągłej podziałce. Wskaźnik rezerwy chodu pochodzi jeszcze z okresu, kiedy zegarki z automatycznym naciągiem nie były tak popularne i dostępne jak dzisiaj. Kilka lat temu ta funkcja dodatkowa bardzo zyskała na atrakcyjności, dlatego coraz więcej marek stosuje ją też w zegarkach automatycznych, a nie tylko w tych nakręcanych ręcznie. Model L.U.C Quattro marki Chopard ma zarówno datownik obsługiwany za pomocą wskazówki (na godz. 6), jak i wskaźnik rezerwy chodu (na godz. 12). Z kolei sportowy Mille Miglia GTS Power Control ma wskaźnik rezerwy chodu inspirowany wyglądem wskaźnika poziomu paliwa w samochodzie.

Zegarki Chopard z kolekcji Mille Miglia i L.U.C są dostępne w sklepie internetowym.